Smerfny dzień

„Były sobie Smerfy. Był raz sobie Smerfów świat”. A gdzie? Oczywiście w naszym żłobku! W ubiegły piątek wszystkie dzieci pojawiły się w placówce ubrane w biało-niebieskie stroje. Opiekunki przygotowały dla podopiecznych kilka atrakcji. Jedną z nich było wyszukiwanie niebieskich stworków w masie smerfowej i naśladowanie ruchów najbardziej znanych Smerfów. Maluchy z zapałem wyklejały kulkami z bibuły swoje grupowe Smerfy, które następnie zostały zawieszone w galerii prac na szatni. Nie mogło zabraknąć wyprawy poszukiwawczej do magicznej wioski Smerfów. Dzieci dzielnie przekraczały rzeki i wymijały ustawione przeszkody. Udało im się uciec przed Gargamelem, a na koniec osiągnąć cel – czyli odnaleźć wioskę Smerfów. Na mecie czekało na nie zadanie. Każdy chętny wziął udział w wielkim wyścigu taczek ze smerf-cukierkami. Aby przybliżyć dzieciom bajkowe postacie, wszyscy obejrzeli przygody wesołych Smerfów. Na pamiątkę wspólnej zabawy, dzieci zabrały ze sobą do domu Smerfowy Rarytas, czyli pyszny dżemik, który razem z Ciociami przygotowali dzień wcześniej w żłobku. Podczas zajęć kulinarnych maluchy rozpoznawały owoce, z których miał powstać smakołyk: jabłko, truskawki, cytrynę oraz poziomki, które same wcześniej zebrały ze żłobkowego ogródka. Z zaciekawieniem słuchały wyjaśnień, jak powstaje dżem oraz samodzielnie wrzucały składniki do thermomixa.

To była wielka frajda, a opuszczając żłobek dzieci zabrały ze sobą nie tylko dżemik, ale przede wszystkim wspaniałe wspomnienia spędzonych ze Smerfami dnia.

Skip to content